ewakuacja budynku
Wyglada na to ze w mieszakniu nr 4 nie ma co robic w nocy. Rozumiem ze mieszkanie wynajmowane (zakladam ze nie byl to wlasciciel) ale sa granice braku wyobrazni. Zastanwiam sie w jaki sposob wytlumaczyc lokatorom, ze hasla wykrzyczane przez megafon dotyczace pozaru i ewakuacji o 4.30 w nocy nie sa smieszne. diabeł


  PRZEJD NA FORUM